Lato podszyte jesienią | OOTD
Wakacje jutro dobiegają końca i jakoś przeczuwam, że to już ostatni całkowicie letni zestaw w tym roku. Do astronomicznej jesieni jeszcze jednak dwadzieścia jeden dni, dlatego nie wykluczam, że letnie elementy stroju będą przewijać się jeszcze w wielu kolejnych stylizacjach.
Sukienka, którą dziś wybrałam dobrze prezentuje się w prostej codziennej stylizacji, gdzie to właśnie ona gra pierwsze skrzypce. Idąc za myślą, że czasami mniej znaczy więcej sądzę, że delikatne beżowe sandałki oraz biała torebka stanowią doskonałe tło, dla jednego z moich ulubionych wzorów - pasków.
Dzięki swojej długości oraz printowi sukienka jest bardzo uniwersalna, dlatego mam już kilka pomysłów na fajne "ogranie" jej jesienią, kiedy można poszaleć z większą ilością dodatków i warstw. Zatem istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że zagości ona ponownie na blogu.
A może by tak zrobić serię wpisów "Jedna rzecz, cztery pory roku"? Co o tym myślicie?
Sukienka/Dress - Dorothy Perkins
Torebka/Bag - C&A
Sandały/Sandals - Elilu
Okulary/Sunglasses - Sinsay
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz